III liga M: W meczu na szczycie lider lepszy od wicelidera
Utworzono: 2015-03-01 14:46:41 - Autor: Patryk Polek

III liga M: W meczu na szczycie lider lepszy od wicelidera

W pojedynku na szczycie III ligi M UKS Tęcza Sędziszów pokonał Neobus RAF-MAR Niebylec w trzech setach. Sędziszowianie utrzymali fotel lidera, zaś niebylczanie spadli na trzecie miejsce. Do ciekawego pojedynku doszło w Dukli, gdzie miejscowy SKS podejmował AZS UR Rzeszów.

W pojedynku Anilany Rakszawa z MKS-em MOSiR Jasło w trzech setach triumfowali gospodarze. Spotkanie rozegrano jednak już dwa tygodnie temu – awansem. Jaślanie, po porażce w premierowej odsłonie, w dwóch następnych nawiązali walkę z gospodarzami. Większe doświadczenie TKF-u zadecydowało jednak o tym, że to rakszawianie zwyciężyli dwa następne sety 25:22 i mogli cieszyć się z kompletu oczek.

Trzech setów potrzebowali też gracze AKS-u V LO Rzeszów, by uporać się z Lubczą Racławówka. Już w pierwszej partii spotkania, przy stanie 9:6, groźnie wyglądającego urazu nabawił się Szymon Seliga. Zawodnik AKS-u po jednym z ataków niefortunnie upadł i nabawił się bolesnej kontuzji łokcia. W jego miejsce na placu gry pojawił się Jan Pyrsak i po jego asie serwisowym tablica wskazywała wynik 14:10. Później rzeszowianie kontrolowali już przebieg wydarzeń na boisku. Blok Maksymiliana Starca na środku zakończył tę partię (25:17). W drugiej partii Lubcza prowadziła tylko jeden raz – po asie Patryka Masłowskiego (2:1). W miarę upływu seta Resovia przejmowała kontrolę nad nim. Atak Michała Marszałka dał rzeszowianom 18. punkt (18:11). SST próbowało jeszcze odrabiać straty. Kiedy blokiem i udanym atakiem z kontry popisał się Jakub Kąkol na tablicy widniał wynik 21:18. O czas poprosił trener Artur Łoza, co spełniło swoje zadanie. W efekcie partię zakończył ze skrzydła Marszałek, a w trzeciej odsłonie Lubcza nie była w stanie odwrócić losów tej potyczki.

Zwycięstwo w trzech setach pozwoliło AKS-owi awansować na drugie miejsce, gdyż porażkę w trzech partiach odniósł dotychczasowy wicelider, Neobus Niebylec. SMS nie sprostał na wyjeździe liderowi tabeli, UKS Tęczy Sędziszów Młp. Już na rozgrzewce kontuzji nabawił się środkowy niebylczan, Grzegorz Denega. Od początku spotkania sędziszowianie wypracowali sobie kilkupunktową przewagę, która w samej końcówce stopniała do jednego oczka (21:20). Po czasie wziętym przez trenera Piotra Wiktora ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy, którzy triumfowali 25:23. W drugiej odsłonie role nieco odwróciły się. Neobus prowadził 16:13, lecz UKS w porę odrobił tę nadwyżkę i ponownie okazał się lepszy, wychodząc na prowadzenie 2:0. Podbudowani gospodarze nie wypuścili już z rąk okazji na trzy punkty. Tęcza szybko osiągnęła kilka punktów przewagi i kontrolowała wydarzenia na boisku. W rezultacie sędziszowianie zwyciężyli 25:19 i w całym meczu 3:0.

Po pięć setów oglądali kibice w Błażowej oraz Dukli. Klima podejmowała na własnym boisku zawodników Głogovii i w meczu prowadziła nawet 2:1. Ekipa Tomasza Jędryasska zdołała jednak doprowadzić do wyrównania i w „secie prawdy” przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Wygrana spowodowała, że na dwie kolejki przed końcem fazy zasadniczej głogowianie mają 3 oczka przewagi nad piątą w tabeli Lubczą Racławówka i spore szanse na awans do turniejów finałowych. Pojedynek ostatniej szansy – SKS-u Dukli z AZS-em UR Rzeszów również przyniósł sporo emocji. Duklanie, by myśleć jeszcze o utrzymaniu w lidze musieli wygrać. Zwycięstwo rzeszowian mogło zapewnić im niemal pewny byt trzecioligowy. Podopieczni trenerów Wojciecha Bajorka i Gabriela Bobuli wygrali zaciętą końcówkę premierowej odsłony, a w drugiej potwierdzili swoją wyższość, triumfując do 18. Jak się potem okazało duklanie nie pozwolili na nic więcej rzeszowskim „akademikom”. SKS doprowadził do tie-breaka, a w nim pewnie wygrał 15:9, inkasując bezcenne dwa oczka. Na dwie kolejki przed końcem SKS Dukla plasuje się na ostatnim, dziesiątym miejscu, z dorobkiem 11 oczek. Punkt więcej ma AZS, a trzy punkty – MOSiR Jasło. Dwie ostatnie kolejki przesądzą więc, która z drużyn będzie musiała pożegnać się z trzecioligowymi rozgrywkami.

Wyniki 16. kolejki III ligi M:

TKF ITS Anilana Rakszawa - MKS MOSiR Jasło 3:0 
(25:19, 25:22, 25:22)

SKS MOSiR Dukla - KU AZS UR 3:2 
(28:30, 18:25, 25:21, 25:17, 15:9)

STS Klima Błażowa - LKS Głogovia Głogów Młp. 2:3 
(21:25, 25:23, 25:17, 16:25, 10:15)

STS: Tomaka, Pichór, M.Pępek, Chlebek, Maćkowicz, B.Pępek,Urbanik (libero) oraz Zięba, Wyskiel, Piszcz
Głogovia: Skarbowski, Kazała, Mardoń, Dziadosz, Gaweł, Czerwiński, Kozub (libero) oraz Kalandyk, Jendryassek, Bachórz, Madej, Środa

AKS V LO Rzeszów - SST Lubcza Racławówka 3:0 
(25:17, 25:20, 25:20)

AKS: Marszałek, Kłęk, Seliga, Karakuła, Bykowski, Starzec, Drążek (libero) oraz Pyrsak, Burnatowski, Golesz, Baran
Lubcza: Fedko, Masłowski, Kąkol, Koniuszewski, Bryliński, Hołobut, Włodyga (libero) oraz Puskarz

UKS Tęcza Sędziszów Młp. - KS SMS NEOBUS RAF-MAR Niebylec 3:0 
(25:23, 25:22, 25:19)

Tęcza: Kozłowski, Bilski, Makowiec, W. Rusin, Grendysa, Kubas, Morawetz (libero) oraz Bochenek, Polek
Neobus: Wielgosz, Michał Środa, Marcin Środa, Jakóbski, Zieliński, Podulka, Machnica (libero) oraz Zając, Znamirowski, Denega

Zobacz również:
Wyniki i tabela III ligi M

Rozgrywki 2020/2021
Lp. Zespół pkt
1 SST Lubcza Racławówka 45
2 AKS V LO Rzeszów 44
3 MKS Wisłok Strzyżów 43
4 KLIMA Błażowa 37
5 ProSport Marmax Czudec 32
6 Renga SST Sportur Gmina Łańcut 28
7 TKF Anilana Rakszawa 19
8 TSV Sanok 12
9 TKS Żagiel Radymno 7
10 SPS Pruchnik 3



Mistrzostwa Polski Sędziów
Jazgot
Rest
Handlopex
Air Res
Green Gas