IV liga: Appgo potwierdziło swoją dominację

Trzy sety trwał pojedynek Appgo II LO Rzeszów z Żaglem Radymno. Podopieczni Macieja Lesia w dwóch pierwszych setach mieli trochę problemów z rywalami. W trzeciej odsłonie rzeszowianie kontrolowali jednak sytuację i są na dobrej drodze, by awansować do III ligi.

Pojedynek rozpoczął się od ataku z drugiej piłki rozgrywającego gospodarzy, Szymona Sobonia. Miejscowi kontrolowali sytuację na boisku, lecz w samej końcówce przyjezdni odrobili straty. Kiedy na tablicy wyświetlił się wynik 24:24, a na pojedynczy blok Rafała Wilka nadział się na środku Michał Gontarz i o czas dla swojej drużyny poprosił Maciej Leś (24:25). Po czasie i szczęśliwym ataku Rafała Mitki był remis. Końcówka należała jednak do Appgo – dwukrotnie zapunktował Rafał Koziarz i to gospodarze objęli prowadzenie w spotkaniu.

Podrażnieni goście z dużym animuszem przystąpili do partii numer dwa. Po autowej zagrywce Sobonia było już 8:4 dla Żagla i trener Leś przywołał swoich zawodników. Czas nie wybił z rytmu rywali – seria zagrywek Rafała Wilka sprawiła, że nadwyżka ekipy z Radymna wzrosła do pięciu oczek (11:6). Oba zespoły raz po raz punktowały z pola serwisowego. Miejscowi musieli zaryzykować w tym elemencie, gdyż ich sytuacja była coraz gorsza. Skuteczna zagrywka oraz wykorzystane kontry spowodowały, że po punkcie zdobytym przez Karola Pomykałę na tablicy widniał wynik 12:14. W kolejnej akcji zawodnik Żagla dotknął siatkę i zrobiło się 13:14. Appgo złapało właściwy rytm i bezlitośnie wykorzystywało każde potknięcie rywala. Decydującym elementem wydawał się być kontratak. Po jednym z nich rzeszowianie prowadzili 3 oczkami i o przerwę poprosił Grzegorz Saramak. Później nic jednak się już nie zmieniło – atak Piotra Szemberskiego dał ekipie z II LO pierwszą piłkę setową, którą chwilę potem wykorzystał na środku Tomasz Wdowik (25:21).

Na trzecią partię meczu przyjezdni wyszli zrezygnowani. I chociaż to oni zdobyli pierwszy punkt w tej odsłonie, to cztery kolejne padły łupem miejscowych. W dodatku czerwoną kartką ukarany został rozgrywający Żagla, Michał Smelik i sytuacja gości była coraz gorsza. Jakby tego było mała asem serwisowym popisał się Rafał Koziarz, czym zmusił trenera Saramaka do wzięcia czasu (7:2). Gra toczyła się już „do jednej bramki”. Rzeszowianom wychodziło niemal wszystko, a drużyna z Radymna była bezsilna niemal w każdej akcji. Efektowny atak ze środka Wdowika dał jego ekipie 22 oczko (22:12). Rzeszowski środkowy zakończył również to spotkanie i Appgo II LO Rzeszów pokonało w pierwszym meczu rundy finałowej Żagiel Radymno 3:0.

Appgo II LO Rzeszów - TKS Żagiel Radymno 3:0
(27:25, 25:21, 25:13)

Składy zespołów:
Appgo: Koziarz, Pomykała, Soboń, Gontarz, Wdowik, Mitka, Jaksan (libero) oraz Szemberski, Dąbrowski, Pyza, Borowiec, Kiełbasa
Żagiel: Smelik, Fil, Ziemba, Janicki, Witko, Wilk, Jurczyński (libero) oraz Naspiński, Smoliński, Chomik, Pękosz, Broda